Wcześniejszy start wegetacji w tym
sezonie zapowiadał przyśpieszenie procesów związanych z kwitnieniem i
początkowym wzrostem zawiązków. Wszystko zmieniło się jednak za sprawą
wielokrotnych ochłodzeń i nocnych przymrozków, które pojawiły się nawet
kilkunastokrotnie na przełomie marca, kwietnia i maja.
Wcześniejszy start wegetacji w tym sezonie zapowiadał przyśpieszenie procesów związanych z kwitnieniem i początkowym wzrostem zawiązków. Wszystko zmieniło się jednak za sprawą wielokrotnych ochłodzeń i nocnych przymrozków, które pojawiły się nawet kilkunastokrotnie na przełomie marca, kwietnia i maja.
Aktualnie w wielu lokalizacjach zawiązki jabłoni mają około 10-14 mm wielkości w zależności od odmiany, regionu, ale również historii plonowania danej kwatery. W tej fazie już wyraźnie widać poziom zawiązania na drzewach, a znikome ryzyko dalszych ochłodzeń zmusza nas do podjęcia decyzji o wykonaniu zabiegu przerzedzania chemicznego.
Przerzedzanie chemiczne jest jednym z
ważniejszych, bardzo precyzyjnych zabiegów
w uprawie jabłoni i gruszy, a w sytuacji zróżnicowania plonowania (przymrozki
2017, 2019) jest jedną z niewielu skutecznych opcji zapobiegania zjawisku
przemienności owocowania. Niestety duża część odmian uprawianych w Polsce jest
podatna na wystąpienie przemienności owocowania i w sytuacji zbyt dużej ilości
zawiązków ryzyko powstania małej ilości pąków kwiatów na rok kolejny jest
znaczna. Na tym tle wyróżnia się zdecydowanie grupa odmian pochodzących od
Jonagolda – Red Jonaprince, Jonagored i sporty (Supra, Decosta, Rubinstar i wiele
innych). Musimy mieć również świadomość, że przerzedzanie ręczne w okresie lata
praktycznie NIE WPŁYWA na liczbę utworzonych pąków na rok kolejny, dlatego
należy dokładnie ocenić poziom zawiązania i podjąć decyzję o zabiegu. Przerzedzanie
chemiczne to ponadto brak konieczności późniejszego przerzedzania ręcznego lub
znaczne jego ograniczenie, co w sytuacji niedoboru pracowników i coraz wyższych
kosztów z tym związanych nabiera istotnego znaczenia.
Spośród możliwości przerzedzania chemicznego za nami już zabiegi parzące kwiaty oraz stosowane w okresie opadania płatków kwiatowych. Niewątpliwą wadą tych zabiegów jest ryzyko wystąpienia przymrozków w fazach, gdy trzeba je zastosować oraz niełatwa ocena zawiązania bezpośrednio po kwitnieniu. W tym sezonie doszedł do tego brak warunków na wykonanie zabiegu (niska temperatura, opady). Wspomniane zabiegi są popularne np. w Belgii, Holandii czy Niemczech, czyli krajach, w których ryzyko pojawienia się przymrozków jest zdecydowanie niższe niż w Polsce.
MaxCel – skuteczne i bezpieczne przerzedzanie
W naszych warunkach na szczególną
uwagę zasługuje przerzedzanie w późniejszym okresie tzn., gdy zawiązki osiągną
7-15 mm. W praktyce
okres ten przypada najczęściej na koniec maja/początek czerwca, gdy jesteśmy
już po okresie przymrozków, wyraźnie widać poziom zawiązania i łatwiej jest
podjąć decyzję o konieczności zabiegu. W tym okresie stosujemy preparat MaxCel
zawierający 20 g/l benzyloadeniny. MaxCel jest preparatem o znakomitej
przyswajalności (nie dodajemy do niego żadnych adiuwantów czy zwilżaczy). Dawka
dla jabłoni wynosi od 3,75 do 7,5 l/ha i należy ją uzależnić od odmiany i
poziomu zawiązania. Wyższych dawek z pewnością potrzebować będą odmiany
‘trudno’ przerzedzane, o słabej sile wzrostu – np. Gala, Golden, Szampion. Z
kolei delikatniejszego przerzedzania (4-5l/ha) wymagają najczęściej odmiany
takie jak Idared, Paulared czy Gloster czy odmiany na silniejszych podkładkach.
MaxCel poprzez zintensyfikowanie konkurencji pomiędzy zawiązkami jest
rozwiązaniem skutecznym, jednocześnie bezpiecznym (nie przerzedzi za mocno
w przeciwieństwie do np. metamitronu).
Fot. 2. Silne zawiązanie na odmianie 'Gala'
Fot. 3. Efekt przerzedzania preparatem Maxcel
Warunki do przerzedzania preparatem MaxCel
Poza terminem aplikacji (wielkość zawiązków 10-12 mm) bardzo ważne są warunki do zastosowania preparatu MaxCel. Preparat najlepiej działa w temperaturze powyżej 18°C, która powinna utrzymać się również 2 dni po zabiegu. W przypadku technicznych aspektów oprysku – wymagane jest odpowiednie pokrycie zawiązków sporządzoną mieszaniną, co w praktyce oznacza wyższą ilość wody na hektar (500l/ha młode nasadzenia, 750 lub 1000 l/ha starsze sady w zależności od wielkości drzew).